Blog

Gabrysia i Mateusz, to zajebista para :) Ich ślub, to było istne szaleństwo :) Tak roztańczonej sali dawno nie widziałem, ale o tym więcej na wpisie z reportażem z ich ślubu, a teraz plenerek. 

Na sesję pojechaliśmy w magiczną scenerię leśną. Pogoda była idealna, a nawet zbyt doskonała, bo słońce świeciło jak szalone. Dlatego też zdecydowaliśmy się na przeniesienie sesji wgłąb lasu, gdzie promienie słońca przebijały się przez drzewa tworząc kolorowe snopy światła. Co prawda nie było łatwo dotrzeć w te miejsca, które sobie wymyśliłem, ale Gabi i Mati nie protestowali, tylko dzielnie parli naprzód przez zarośla:)

Było wspaniale! Zdjęcia też są the best i wspaniale prezentują się w ogromnym albumie oraz jako wielkie powiększenia na ścianę. Pozdrawiamy i do zobaczenia gdzieś, kiedyś.

Widziałeś ich piękny ślub? Jeśli nie to jest dostępny tutaj: GABIMATIREPORTAŻ